Dobranoc — текст песни (Moonlight)





[tekst: Daniel Potasz; muzyka: Daniel Potasz, Maja Konarska]

Pole ociekajВ№cych bГіlem kamieni
Prywatne tragedie tysiГЄcy rodzin
SВіucham, sВіyszГЄ jakiЕ“ pВіacz
To ja ?
Nie to ona, jakaЕ“ kobieta w czerni
Teraz znowu, z innej strony
To inny ktoЕ“
I jeszcze inny
PomyЕ“laВіem Meren-Re jak ci tam jest?
ZakВіuВіo wtedy bardzo mocno
Znowu sВіyszГЄ pВіacz
To mГіj
PosВіuchaj Meren_Re
Jak pВіaczВ№ przez ciebie,
dla ciebie
dla mnie
posВіuchaj teraz ptaki,
teraz drzewa
niebo deszczem spВіywa obfitym
pВіacze.
PomyЕ“laВіem Meren-Re jak ci tam jest?
MoВїe pВіaczesz?
PoleВїГЄ chwilГЄ z tobВ№ aВї wszyscy pГіjdВ№.
Wiesz, jak umiem osuszaæ ³zy
A teraz juВї Е“pij,
Jeszcze tu bГЄdГЄ przez chwilГЄ
Dobranoc Meren-Re



Статистика сайта
В нашей базе исполнителей: 36455, текстов песен: 420034